| grzeg |
| Patrycjusz |
|
| |
| Dołączył: 13 Lut 2006 |
| Posty: 239 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |
|
 |
|
A jednak podoba mi się wstrzemięźliwość Kazia w tym poście:
| Cytat: |
28 września 2006
Cieszę się, że nie ma mnie w Sejmie
Wszyscy chcą, żebym komentował ostatnie wydarzenia, czyli sprawę szeroko omawianych rokowań politycznych, mających na celu pozyskanie pani poseł Beger i innych posłów. Nawet w Brukseli, gdzie jestem, polscy dziennikarze ciągle o to pytają. Moja odpowiedź na te pytania jest bardzo krótka: cieszę się, że nie ma mnie dzisiaj w Sejmie, że ponad dwa miesiące temu podjąłem decyzję o złożeniu mandatu i skupieniu się wyłącznie na Warszawie. Wolę dzisiaj pracować na rzecz stolicy i zajmować się zwyczajną, ciężką, ale merytoryczną pracą. |
Czyt. Ku... ale obciachu narobili. Teraz niech się martwią... posły. I nie będę, jak koledzy, dowodzić, że jak coś stoi czarno na białym, to musi być ubecka prowokacja.
Nie da się polemizować z nagimi faktami, gdy coś jest oczywiste. Więc o treści kaset politycy mówią mało, a zamiast tego szukają inspiracji GRU, SB, KGB, etc. Jeśli Marcinkiewicz z faktami się nie kłóci, a jednocześnie nie szuka agenturalnych spisków, to jakby powiedział do swoich partyjnych kolegów "daliście dupy."
Powiedział to cichutko, bo Prezes nie śpi, ale powiedział, że ma to w wielkim... niedomówieniu. |
|
Jak widac są pewne rzeczy na świecie, które pozostają niezmienne...
doskonale jawi sie tu wizerunek premiera z ludzką twarzą 
