Darcia... |
Wyzwoleniec |

|
|
Dołączył: 29 Lis 2005 |
Posty: 165 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Katowice |
|
|
 |
 |
 |
|
zielona karta
ps.jest to chyba możliwe,chociaż po co Ci ideał,może Ci się szybko znudzić,a tak,mogą Cię czekać niespodzianki-miłe i te też mniej- mój na pewno nie jest księciem z bajki,ale czasami nim bywa, to moja"Paskuda",ma swoje zalety i wady - do których się już przyzwyczaiłam,nauczyłam tolerować---chociaż czasami mu pewne rzeczy wypominam- wtedy wg niego "zrzędzę" - więc ja też nie jestem królewną z bajeczki--jestem tylko jego "kochanym robaczkiem"
Jeżeli Twój "książe" stał się "ropuchą",to go zmień....nie zbieraj resztek,to nie ma sensu,lepiej mieć "świeżą krew",a nie...wyżutą gumę
ale porównania..  |
|