woytass |
Cenzor |

|
|
Dołączył: 30 Lis 2005 |
Posty: 956 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Piwne Miasto Tychy |
|
|
 |
 |
 |
|
Moje zdanie jest takie - ocena jest jak najbardziej dozwolona, do momentu kiedy przekracza pewne granice. Jeżeli zaś dla nazwania kogoś ignorantem mamy jakieś podstawy i potrafimy to udowodnić to wszystko w porządku. Co jednak jeśli nie? Czy bezkarnym ma być wysłanie listów do rodziny i pracodawcy z tekstem, że taki a taki to złodziej, pijak co się łajdaczy, a w robocie nic nie robi bo się nie zna i jest kompletnym ignorantem? Wedle tego co tu powiedziano należałoby uznać, że tak, bo to tylko opinia. Zwykła ocena, której każdemu wolno dokonać. Szczególnie, że nie doręćza się jej bezpośrednio podmiotowi takiej opinii.
W moim mniemaniu zdecydowanie nie. Dla wyrażenia jakichkolwiek opini które mogłyby wypełnić przesłanki 212 kk nalezy mieć rzeczywiste podstawy, które należy przedstawić przed sądem. Bo pragnę przypomnieć, że k.p.k. w przypadku przestępstwa z 212 kk przerzuca na oskarżonego ciężar dowodzenia. Oskarżyciel ma jedynie wskazać wypełnienie przesłanek popełnienia tego przestestwa. I odmawiając prawa do dowodzenia odnośnie oceny, pozbawilibyśmy oskarżonego prawa do obrony, bo wsytarczyłoby uznać, że użył on słów które obrażają pokrzywdzonego, nie interesując sie podstawą tych twierdzeń.
PS. w terenie zabudowanym poruszasz się z prędkością nie większą niż 50 km/h |
|